niedziela, 16 marca 2014

Dla sławy, dla pieniędzy, dla innych, a może dla siebie czyli dlaczego tworzymy.

Kaja Malanowska, pisarka która zasłynęła ostatnio wpisem na Facebooku o tym jaka strasznie jest wkur...... na to, że ciężko pracowała i zarobiła tylko 6 800 z,ł zrobiła sobie dobry PR, przeklinając publicznie na Facebooku.

Czy warto uzewnętrzniać swoje zdanie w tak ekspresyjny sposób? 


Jeżeli chcemy by o nas mówiono to na pewno tak, jeżeli chcemy żeby ktoś zerknął na naszą twórczość oceniając naszą prace przez pryzmat skandalu to chyba raczej nie.

Twórczość czy to jest pisanie czy malowanie czy inna forma sztuki ma to do siebie że czasem trafia w swój czas a czasem nie. Jest wielu ludzi którzy mają zdolności uchwycenia w artystyczny sposób świata ale to nie oznacza, że coś im się z tego tytułu należy więcej.

Są miliony osób które wykonują swoją sztukę z pasją i zaangażowaniem i nie wołają publicznie, że coś im się należy dodatkowego od świata, robią swoje dla siebie i dla innych.

Formy sztuki mogą być różne, ale zapłatę dostaną nieliczni, dlatego najbezpieczniej tworzyć dla siebie, jeżeli ktoś zechce spojrzeć na naszą twórczość łaskawym okiem to mamy szczęście.

Największą nagrodą jest chyba to że, ktoś z uzna naszą twórczość za coś, co odmieniło jego spojrzenie na świat lub chociaż skłoniło do chwilowej refleksji lub poprawiło nastrój. Sława i pieniądze same wtedy przyjdą.

Jeżeli ktoś oczekuje na  więcej powinien zmienić zawód na inny.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz